Co można, a czego nie powinno się zlecać Wirtualnym Asystentom?

Wirtualni Asystenci i Wirtualne Asystentki, czyli osoby pracujące zdalnie, stały się popularne w ciągu ostatnich kilku lat, oferując użytkownikom pomoc w różnych zadaniach, od planowania, przez realizacje różnych drobnych prac, po wsparcie komunikacji firmy z zewnętrznymi podmiotami. Są one dostępne dla klientów z każdego miejsca na świecie, pracując zdalnie za pośrednictwem Internetu. Chociaż wirtualne asystentki mogą być bardzo przydatne, istnieją pewne zadania, które nie powinny być zlecane im ze względu na specyfikę ich pracy.

  1. Co można zlecić wirtualnym asystentkom w kontekście Sprzedaży, a czego się nie powinno?

Wirtualne asystentki mogą być przydatne do automatyzowania rutynowych zadań, takich jak przypomnienie o spotkaniach lub wysyłanie e-maili, ale nie są one przystosowane do rozwiązywania skomplikowanych problemów lub rozmów sprzedażowych z ludźmi. Zadania te wymagają specjalistycznego podejścia, dobrej znajomości produktu czy doświadczenia w branży. Można natomiast zlecać te elementy, które wspierają sprzedaż. Są to elementy takie jak:

– przygotowanie specjalistycznej bazy danych, która np. zawiera firmy z dedykowanej branży, dane finansowe podmiotu (zweryfikowane w Krajowym Rejestrze Sądowym), odnalezienie osoby decyzyjnej (LinkedIN), specyfiki firmy (research na stronie internetowej, badanie klienta) czy danych kontaktowych.

– przeprowadzenie badania klientów po dostarczeniu skryptu rozmowy,

– prowadzenie wstępnej komunikacji na LinkedIN z potencjalnymi klientami,

– aktualizacja danych w CRM firmy na podstawie rozmów (pogłębienie wiedzy o obecnych klientach, segmentacja) i znalezienie dodatkowych okazji sprzedażowych (np. przenosin kontaktów do nowych podmiotów).

  1. Wiedza specjalistyczna

Wirtualne asystentki nie powinny być wykorzystywane do zadań wymagających dużej wiedzy specjalistycznej. Najczęściej nie są przystosowane do radzenie sobie z skomplikowanymi problemami medycznymi czy prawnymi. W przypadku zapotrzebowania na wiedzę eksperta, rekomendujemy poszukanie osób, które mają kierunkowe wykształcenie lub podmiotów specjalizujących się w określonych usługach.

  1. Zadania zarządcze.

Po trzecie, asystentki nie powinny być wykorzystywane do zadań wymagających dużej odpowiedzialności, takich jak zarządzanie finansami czy podejmowanie decyzji strategicznych. W przypadku tych zadań lepiej skorzystać z usług specjalistów lub przeszkolonych pracowników, którzy będą w stanie odpowiedzieć za swoje działania.

  1. Zadania kreatywne

Po czwarte, wirtualne asystentki nie powinny być wykorzystywane do zadań wymagających rozwiązywania problemów w sposób kreatywny. O ile w Asisty na etapie wsparcia staramy się wspólnie z doradcami biznesowymi przygotować procesy, które niejednokrotnie trzeba wypracować na starcie, tak późniejsza ich realizacja jest czynnością powtarzalną, prostą do delegowania i wdrożenia w nie kolejnych osób.

Podsumowując, wirtualne asystentki mogą być bardzo przydatne w automatyzowaniu rutynowych zadań, ale nie powinny być wykorzystywane do zadań wymagających złożonych czynności sprzedażowych, specjalistycznej wiedzy, odpowiedzialności czy zadań określanych mianem „problem solving”. W takich przypadkach lepiej skorzystać z usług specjalistów lub przeszkolonych pracowników, którzy będą w stanie lepiej poradzić sobie z tymi zadaniami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Get in touch

Tu będzie panel klienta z raportami etc.